1 week absence

Zarżnąłem drugi samochód, zatem pieniążki i godzinki idą w Red Diavolo . Tym razem dokumentacja fotograficzna remontu link Możecie się nieco naumieć.
Powinienem być w piątek, chyba że części się spóźnią.

Ale Fura, co to za Auto?

Nie mow ze to syrenka

Skad ty zes to wytrzasna. Podoba mi sie.

Skad to wzioles nie wiem jest to pytanie pod

ale niezle wyglada

Pół roku polowałem i dorwałem w Gnieźnie. Blachy czekają na tłustego HoFa, ale resztę powolutku przywracam. Okazało się, że tylko pierścienie do wymiany, nie tłoki i cylindry

Poczta Polska, instytucja, którą znają i chwalą wszyscy nawaliła trochę. Części nadal nie mam. Z nudów naprawiłem za to całą elektrykę, wstawiłem nową instalację spryskiwaczy, ogrzewanie (w końcu zima idzie) i dziś centralny zamek.

nice nice poczta polska hehe znam ten

______________
-=A-D-I=-

I takiego wała - to nie były pierścienie
Muszę tydzień odpocząć i wymienia wszystko jak leci, tylko kolumna silnika zostanie. A na dodatek w czasie jazdy próbnej mało nie skasowałem nieoświetlonego rowerzysty. Oczywiście skończyło się poślizgiem, dziurą w poboczu i zerwaniem czegoś w zawieszeniu, już nie miałem siły nawet tam zaglądać. Rowerzysta pojechał grzecznie na komisariat, a ja na holu do warsztatu. Pech, że...

Przypominamy się z Tami. Żyjemy, pracujemy, dolar spadnie to wrócimy. Pozdrawiamy.